Jak mówić, żeby zostać zatrudnionym w branży IT – wywiad z Cezarym Walenciukiem
IT dla początkujących
Potrzebujesz ok. 9 min. aby przeczytać ten wpis

Jak mówić, żeby zostać zatrudnionym w branży IT – wywiad z Cezarym Walenciukiem

Zdobyć pracę w branży IT to marzenie wielu osób. Zawody informatyczne najczęściej otwierają listy z najbardziej pożądanymi profesjami. Przedsiębiorstwa również przykładają dużą uwagę do procesów rekrutacyjnych, po to, żeby uzyskać najlepszych specjalistów. O tym, co zrobić, żeby dobrze wypaść podczas rozmowy kwalifikacyjnej, rozmawialiśmy z Cezarym Walenciukiem.

Łukasz Brzykcy (redaktor naczelny computerable.pl): Telefon od rekrutera, jak zareagować, jakie informacje uzyskać?

Cezary Walenciuk (Jak programować?): Dla pewności warto się upewnić, że oferta jest dla nas. Czy siedziba firmy jest dla w dobrej lokalizacji? Warto zwrócić uwagę, że przykładowo Warszawa jest tak duża, że dojazdy do pracy mogą trwać 90 minut. Dlatego to bym sprawdził w pierwszej kolejności. Po drugie spytałby się, jakie technologię są używane, w którego projekcie dotyczy właśnie ta rozmowa o pracę. Na tym etapie możesz stwierdzić, czy ty pasujesz do danego projektu, bo jeśli nie to możesz z czystym sumieniem wobec siebie brać udział w rekrutacji tylko do sprawdzenia samego siebie.
Już na tym etapie mogą Cię spytać, o to ile chcesz zarabiać. Tutaj jest słynny problem polegającym na tym, że ten, kto powie pierwszy swoje kwoty, przegrywa w negocjacjach. Gdy jednak nie bawisz się w zdobywanie umiejętności przechodzenia rozmów kwalifikacyjnych, to warto z góry powiedzieć swoją kwotę minimalną. Utnie to szybko wiele rozmów, co może Cię zdziwić. Nawet nie wiesz ilu rekruterów szuka taniego programistę.
Jak już mówimy o pieniądzach, to warto zrobić analizę tego, ile dostaniesz do kieszeni, jeśli twoja praca jest formie umowa o pracę lub umowy B2B? Cenie rekruterów, którzy pozwalają mi mówić kwoty do mojej ręki i oni zajmują się wyliczeniem, ile to jest brutto w zależności od formy umowy. Ja obecnie nie mam swojej firmy, więc nie wiem, ile trzeba płacić za składki ZUS. Pamiętaj też, że na B2B zapewne nie masz płatnych urlopów, więc jeśli chcesz iść na urlopy, gdy pracujesz w formie B2B, to odejmij te pieniądze. Załóż, ile dni w roku potrzebujesz na urlop. Załóż też, ile dni będziesz hipotetycznie chorował w danym roku. Gdy pracujesz jako firma, to wszystko zabiera Ci pieniądze z wypłaty.
Ja obecnie pracuje na umowę o pracę i wiele razy analizując oferty pracy na B2B, ostatecznie wychodziło mi, że będę zarabiał tyle samo albo nawet mniej. Dlatego uważaj na to. Rozmowa o pieniądzach nawet na początku nie jest taka łatwa. Kalkulatory brutto / netto często też nie uwzględniają nowych podatków.

Dzień przed rozmową, na czym się skupić?

Gdy szukałem pracy po raz pierwszy to miałem, aż za dużo czasu i przyjeżdżałem dzień wcześniej do siedziby firmy, aby jej się przyjrzeć i sprawdzić, ile czasu muszę poświecić na dojazd. Później z tego rezygnowałem, bo zdałem sobie sprawę, że same przyjazd do siedziby miały jeszcze inny cel: uspokajało mnie to. Potem już tego nie potrzebowałem, bo wierzyłem w siebie.
Przed rozmową polecam dwie rzeczy.
Jeśli nie czujesz się na siłach, to robisz szybką powtórkę wiedzy z zagadnień technologicznych jak np. Angular, JavaScript, C#.
Gdy przejdziesz przez wiele rekrutacji, to wtedy zdajesz sobie sprawę, ile cwanych pytań pada na tych rekrutacjach. Podobnie jest np. z nauką na temat prawa jazdy, gdzie pytania mają prawie zawsze podwójne dno.
Gdzie takie podchwytliwe pytania znaleźć?
Sam zacząłem je kolekcjonować i potem postanowiłem je umieszczać na Instagramie, aby, nie tylko ja skorzystał z tych notatek.
Jeśli czujesz się zmęczony, to polecam po prostu wypocząć, bo przez 1 dzień i tak dużo się nie nauczysz.

Godzina do rozmowy – czym zająć myśli?

Ja przy pierwszym szukaniu pracy, które było dla mnie najbardziej stresujące, to słuchałem muzyki. Miałem kolekcję epickich motywujących utworów, aby poczuć się, że rozmowa kwalifikacyjna jest jak BOSS w grze RPG, którego mogę pokonać, rzucając odpowiednie epickie zaklęcie bądź siłą przyjaźni pokonać wszystko i wszystkich.
Brzmi to głupio, ale twój mózg po części nie rozróżnia twojej wizualizacji od rzeczywistości więc wyobrażenie sobie, że tworze kulę energii jak Son Goku z Dragon Ball, aby się odstresować, przed rozmową brzmi głupio, ale hej działa to.
Co ciekawe technika pozytywnej wizualizacji swojego sukcesu jest stosowana przez wielu trenerów osobistych i mówców. 10 minut przed rozmową nie wiele możemy zrobić. Może co najwyżej wyobrażać sobie jakie pytania będą padać i jak na nie odpowiadamy, żeby zabłysnąć na rozmowie. Czyli robić pozytywną wizualizację naszego zwycięstwa.
Jeśli czujesz, że stres mimo wszystko wygrywa z Tobą, to możesz iść w absurdy wyobraźni i poczuć się jak postać z gry komputerowej, która pokonuje potwora.

Początek rozmowy – jak zrobić dobre pierwsze wrażenie?

Ja nigdy nie byłem w to dobry. Może pojawić się głupia sytuacja w windzie, może źle podasz rękę. Ja ostatnio nie mogłem znaleźć siedziby firmy i rekruter musiał po mnie wyjść poza budynek. Moim zadaniem cokolwiek źle Ci wyjdzie na początku najlepiej się tym nie przejmować. Możesz co najwyżej zadbać o swoją mowę ciała. Czyli wyprostować się i uśmiechnąć. Skupić się nad tym nadczym masz kontrolę.

Czy podczas rozmowy być poważnym, czy można sobie pozwolić na luz?

Zdarzyło mi się z rekruterem rozmawiać luźno na temat LinkedIn i jak programista powinien promować się w sieci. Zdarzyło mi się, też na samej rozmowie luźno rozmawiać z ludźmi jakbyś byli kolegami. Nie zawsze jest jednak na to miejsce. Tak naprawdę to dana firma i osoba najpierw musi dać Ci miejsce na taką luźną rozmowę. Często rozmowa to tylko stos pytań z jednej i drugiej strony i tyle. Wychodzimy. Myślę jednak, że wiele firm zdało sobie sprawę, że oni także muszą stworzyć dobre wrażenie na tobie, a robi się to poprzez luźne pytania, które pokazują naszą osobowość, jak i osobowość firmy. Wiem także, że programiści nie muszą być ubrani w garnitury do rozmowy oraz jeśli jest za gorąco, to nikt Ci głowy nie urwie, jeśli przyjdziesz w krótkich spodenkach.

Luz podczas rozmowy – jak się zachowywać, żeby wypaść poważnie, ale nie sztywno?

Nie wiem, czy zdarzyło mi się, kiedykolwiek być sztywny. Bardziej to miałem problem wynikający z tego, że po fali pytań, na które odpowiedziałem źle, trudno było mi ukrywać, że nie jestem smutny. To może pogrążyć rozmowę w taki sensie, że potem zostaje ona nam w naszej głowie jako negatywne wspomnienie, które może wracać na innych rozmowach. Dlatego, nawet jeśli masz totalnego pecha, to uśmiechaj się do końca i staraj się zapamiętać wszystkie pytania, na które odpowiadasz źle. Co więcej, warto pamiętać, że możesz dostać pozytywną odpowiedź, nawet jeśli z twojego punktu widzenia wyszedłeś na totalnego idiotę, bo nie odpowiedziałeś na 3 oczywiste pytania np. z C#.
Nie traktujmy się więc zbyt poważnie na rozmowie, a tym bardziej swoich błędów jakby to była tragedia.

Jak mówić, żeby uwypuklić swoje zalety?

To jest ten moment, kiedy mówisz rekruterowi, że twoją największą wadą jest pracoholizm i tak dalej, ale chyba wszystkim stronom trochę się to już przejadło takie koloryzowanie wad jako zalety. Mimo to chyba trzeba się bawić w taki teatrzyk. Ja zdziwiłem się ostatnio jak powiedziałem rekruterowi, że potrzebuje przerw, aby programować wydajnie jako programista i on był z tej informacji zadowolony. Podkreśliłem też fakt, że jako programista na pewno nie pracuje 8 godzin na danym problemem cały czas. To się spodobało rekruterowi, bo widzi, że nie jest to jakaś wyuczona regułka, tylko rzetelna analiza reali pracy jako programista, która wygląda zupełnie inaczej niż na papierze. Ja często popełniam błąd podkreślania tego, na jakie pytania nie odpowiedziałem w trakcie rekrutacji, ale to wynikało z mojego polowania na pytania rekrutacyjne na mojego Instagrama. O dziwo na każdej rozmowie gdzie popełnimy ten błąd, to przeszedłem dalej.

Jak zakończyć rozmowę, żeby pozostawić dobre wrażenie?

O Jezu znowu wraca do mnie te niewygodne żegnanie w windzie i kombinowanie, kiedy trzeba dokładnie podać rękę. Tak rozmowy Online są mniej stresujące. Jeśli rozmowa poszła źle i o tym wiesz, to możesz czuć się niekomfortowo.
Cały proces rozmowy najlepiej zakończyć luźnym pytaniem wymierzonym w przyszłego pracodawcę. Tak, aby ostatnia nuta tego utworu muzycznego miała przyjemny brzmienie. Każdy lubi opowiadać o sobie, dlaczego nie dać szansy rekruterowi, aby on powiedział coś pozytywnego o sobie albo o firmie.
Oto takie pytania:
Jaki jest wasz najlepszy projekt?
Z czego jesteście najbardziej dumni?
Jaka macie osiągnięcia ?
Pamiętać rozmowa to także dialog i lubimy poczuć, że jesteśmy słuchani. Dotyczy to także rekrutera, który jest człowiekiem tak jak ty.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Rekomendowane
Jak innowacyjne technologie wpływają na jakość i trwałość powłok proszkowych na aluminium?
Jak innowacyjne technologie wpływają na jakość i trwałość powłok proszkowych na aluminium?
Dowiedz się, jak nowoczesne technologie wpływają na trwałość i jakość powłok proszkowych na aluminium, poprawiając ich wydajność i wytrzymałość.
Czy nauka kodowania może stać się twoim nowym hobby?
Czy nauka kodowania może stać się twoim nowym hobby?
Odkryj, jak nauka programowania może stać się fascynującym hobby. Dlaczego powinieneś rozważyć oswojenie kodu i jak zacząć swoją podróż w świecie kodowania.
Jak korzystać z waporyzatora dla maksymalnej skuteczności produktów konopnych?
Jak korzystać z waporyzatora dla maksymalnej skuteczności produktów konopnych?
Poznaj najlepsze praktyki korzystania z waporyzatora dla efektywnego wykorzystania produktów konopnych. Poruszamy tematy jak przygotowanie, idealna temperatura i metody inhalacji.
Ostatnie wpisy